Niektórzy z userów (trolle lub nie) wypisują takie brednie, że poranny pączek stanął mi w gardle. Może warto w końcu odsiać ziarna od plew i napisać kilka słów prawdy. Dla wielu może to być gorzką pigułką do przełknięcia, ale "the facts don't care about your feelings"
Zawsze po pierwsze! To co pisze to kwestie branżowe i techniczne - giełda to giełda, ta rządzi się swoimi prawami. To że spółka jest kiepska nie znaczy, że nie można na niej dalej zarabiać (gra na spadki, gra na wzrosty itp.). Oczywiście kondycja spółki ma znaczenie - jak jest dobrze, to da się zarobić dobrze, jak jest źle to da się stracić. Ale w obydwu przypadkach da się też odwrotnie. Zatem to co piszę to fakty dotyczące branży, a nie kwestii notowań.
Branża domowa - amatorska i edukacyjna w Europie
Tutaj liczą się tylko i wyłącznie:
- czeski Prusa
- chiński Creality
- holenderski Ultimaker (ale głównie w sektorze szkół wyższych lub liceów)
- chiński Flashforge
- chiński Anycubic (żywica)
- chiński Phrozen (żywica)
Zortrax poza Polską tu praktycznie nie istnieje. To jedna z wielu lokalnych firm, która jest mocna na lokalnym podwórku, ale zagranicą mało kto o niej słyszał (np. węgierski CraftBot).
Branża small business i soft przemysłowa w Europie (klasa desktop)
Tutaj liczą się tylko i wyłącznie:
- holenderski Ultimaker
- amerykański Formlabs
- amerykański MakerBot
- chiński Raise3D
- hiszpański BCN3D
- do pewnego stopnia czeski Prusa
- do pewnego stopnia chiński Creality
- do pewnego stopnia chiński Flashforge
Zortrax kula się w strefie spadkowej. Dawno temu, tak do 2018 r. Zortrax był w czołówce producentów w tej klasie. Ale popełnił szereg błędów (o tym poniżej) i w tej chwili to gasnąca marka.
Branża przemysłowa w Europie (ale tylko drukarki drukujące z plastiku jak Zortrax)
- Stratasys
- ... (długo długo nic)
- włoski Roboze
- chiński Raise3D
- lokalni producenci (dużo jest firm niemieckich, które dostarczają drukarki do niemieckich / austriackich firm).
Zortrax Endureal to hipotetyczny produkt. Trochę jak Yeti albo potwór z Loch Ness - niby każdy o tym coś słyszał, ale nikt nigdy nie widział na własne oczy.
Zortrax w dużych firmach przemysłowych
Tak, wiele czołowych firm posiada jakiegoś Zortraxa na stanie. Tak jak masę innych drukarek. Ale teraz mindf*ck dla niekumatych - od dobrych 5 lat (może dłużej) Ultimaker ma taki deal z większością czołowych korporacji w Europie (z Philipsem na czele), że ich wszystkie fabryki na świecie MUSZĄ mieć Ultimakera, z uwagi na standaryzację. Czyli jak ktoś chce kupić 10-20 nowych drukarek na produkcję czy do działu rnd, to MUSI kupić Ultimakera. To jest jedyny powód dla którego Ultimaker może robić od lat ludzi w **** i sprzedawać im wciąż tą samą drukarkę zapakowaną w inną obudowę. Serio - Ultimaker od 2010 r. robi tą samą drukarkę różniącą się jakimiś niuansami i wszyscy ją w kółko kupują.
Czy BASF przejmie Zortrax?
Nie. Po co? BASF współpracuje z każdym - wszyscy współpracują z BASFEM:
- poczytajcie sobie o projektach jakie BASF realizuje z Raise3D czy BCN3D - to daleko bardziej zaawansowana współpraca niż z Zorro
- BASF robi największy pieniądz z najgrubszymi misiami na rynku - z HP i EOS (druk 3D z proszków); dla nich współpraca z Zortrax jest adekwatna do jego kursu na NC - słabo, ale jeszcze nie tragicznie; "a zostawię sobie, co będę się pozbywać"
- oczywiście że BASFA stać na takiego Zortraxa, tylko jego zakup jest dla nich tak samo zasadny jak zakup 50 zgrzewek wody mineralnej i zostawienia ich w garażu "na wszelki wypadek"; no niby można, ale jak się tego nie zrobi to też się nic nie stanie.
Czy Zortraxa przejmie inna firma z branży druku 3D?
W zeszłym roku amerykański MakerBot połączył się z holenderskim Ultimakerem tworząc UltiMaker. To tak jakby Samsung połączył się z Apple. Wieść gminna niesie, że MakerBot (a konkretnie to jego właściciele - starsi bracia w wierze ze Stratasysa), sondowali możliwość zakupu innej firmy. I gadali z większością. Nie wiem czy gadali z Zorro, ale dogadali się z bez porównania większym Ultimakerem. Więc to okienko się bezpowrotnie zamknęło.
Kto inny został? Chiński Raise3D? Po co - ma dużo wyższą pozycję rynkową od Zortrax i porównywalne maszyny. BCN3D - za cienki. Prusa? Niedawno kupił dużo mniejszą, czeską firmę która robi coś podobnego do Zorro. Roboze - za cienki, poza tym celuje w zupełnie inny segment. Także nie bardzo jest kto?
Czy Zortrax robi dobre drukarki?
Tak. Ale nie wybitne. Ma naprawdę solidny sprzęt. Ale w niczym się specjalnie nie wyróżnia od konkurencji.
Za to kiedyś Zortrax miał absolutny top-topów. 2015-2017 był niemalże bezkonkurencyjny. Ale potem reszta poszła mocno do przodu, a Zortrax ich już tylko goni. Nie jest już liderem tylko followersem.
Co się stało że się zes-popsuło?
Słońce Olsztyna postanowiło się ska$$hować i odejść na emeryturę3D. Poza tym Słońce Olsztyna było często mocno zachmurzone i to zniechęcało wielu poważnych ludzi do współpracy i ewentualnej pomocy. Wielu fajnych ludzi robiło w Zorro ale wszyscy szybko uciekali przed zachmurzonym Słońcem. Więc kadry się systematycznie degenerowały.
A potem przyszedł covid, lockdown w Chinach i nagle Zortrax miał puste półki w magazynie. Nie miał co sprzedawać. Dystrybutorzy się denerwowali że handlują sprzętem, którego wiecznie nie ma, więc zaczęli go wycofywać z oferty. Cashflow się załamało. Niektórzy ciśną biednego Babulę, że pionek, że się nie nadaje, a tymczasem to Strażak Sam. Jakby go nie było, to Zorro dawno by się złożył jak tani namiot z Decathlona na wietrze. Robi to co robi - robi tak jak umie, ale ma takie karty na ręku jakie ma.
I na zakończenie - czy Zortrax ma się kogo obawiać?
Tak. Bambu Lab. To jest przyszłość i wszyscy robią w spodnie. Na czele z Józkiem Prusą, który jest zes**ny jak Google przed Chat GPT. Poczytajcie sobie o tym. Obejrzyjcie filmy na YT. A potem zastanówcie się, czy Zorro ma wciąż jakikolwiek sens?