Po wczorajszym ataku, nieudanym zreszta, na przebicie strefy silnego oporu, mamy korekte. To normalna rzecz. W przyszlym tyg. atak napewno nastapi znowu ale poki co powinnismy sie cofnac do poprzedniej strefy popytu czyli 0.39 - 0.42 i tam proponuje czekac tym co chca dokupic i tym ktorym sie udalo dzis na gorce sprzedac i chca wejsc znowu. No coz, mi sie udalo dzis po 0.48 wiec czekam nizej :) Pozdrawiam
PS. spokojnie to ma dojsc powyzej zlotowki i dojdzie