owce które wyprzedają się na głebokich czerwieniach.. oddaja akcje za bezcen.. poca się na widok minusów na papierach.. nie jesteście na pewno "urodzinymi strategami"! najgorsze jest to że jakims marnym obrotem zwalacie kurs bo juz macie pełno w gaciach a nastepnego dnia drepczecie z nogi na nogę mysląc jak powiedzieć żonie że chciało się dobrze a wyszlo jak zawsze. Żal mi was!