Przejrzałem wstępnie sprawozdanie i wygląda na to, że wynik netto napompowany został zwiększonymi pozostałymi przychodami operacyjnymi (m.in. zmniejszona płatność za spółkę niemiecką 2,7mln, ale również odszkodowaniem za zerwanie kontraktu 0,7 mln oraz korektą kosztów okresów zamkniętych 0,7 mln) - strona 53 raportu.
Dodatkowo wynik netto podbity został o 543 tys. korektą podatku dochodowego.
Gdyby nie te zdarzenia, które traktuję jako nadzwyczajne, mielibyśmy stratę netto.
Po stronie kosztowej rosnące wydatki na wynagrodzenia udało się skorygować mniejszym zużyciem materiałów i energii oraz mniejszym kosztem usług obcych. Jest to głównie wpływ optymalizacji w spółce niemieckiej, bo w spółce-matce suma obu tych pozycji wzrosła w ujęciu kwartalnym.