Warta jest tyle, ile potrafi ZAROBIĆ, a ściślej ZARABIAĆ w DŁUŻSZYM OKRESIE, a w tym przypadku mamy symboliczne wzrosty sprzedaży / zysku lub spadki, jak ostatnio.
Jak Eurojarmark nie będzie potrafił szybko opróżniać magazynów zawalonych towarem, to zyski będą znowu mizerne, a kredyciki trzeba z czegoś spłacać...
Sezon dla tej spółki jest krótki, bo tak naprawdę realne szanse na zyski ma tylko za okres zimowy, a tu czerwcowe upały w pełni :P
Zatem nie pitol o wartości księgowej, bo tony towaru, który ciężko sprzedać, to wątpliwa WARTOŚĆ księgowa.
No chyba, że banki w ramach spłat kredytów przyjmą plecaki i kurteczki :)))
Poczytaj sobie poprzednie raporty i zauważ, jak wrażliwy na sezonowość i pory roku jest to geszefcik...
Aby do wiosny... (wtedy raporcik po zimie 2011/2012 pokażą) ... ;)