napiszę Wam... a co mi tam...
1. Niebawem specjaliści/doradcy inwestycyjni z rady nadzorczej Ogłoszą upadłość układową. (No bo przecież nie upchnęli emisji)
2. Następnie zbiorą wszystko po 30-40 groszy
3. Potem podpiszą tzw. "atonową" umowę z Hiszpanią (będzie w niej jakiś warunek którego oczywiście nie spełnią) i opchną akcje po 1,5 zł mając fantastyczny zarobek.
4. A potem rzucą spółkę jak nie powiem co... i pójdą szukać innej
Ktoś przestrzegał nas kiedyś na forum przed szarańczą z Łomży i jednym panem...
Teraz jak znacie ich plany może będzie im troszkę trudniej to zrobić. Trzeba gnojom troszkę życie utrudnić.