Panie Melaniuk, czy warto było tak aktywnie uczestniczyć w pozbawieniu akcji prawowitych akcjonariuszy Polnordu? Drobni polscy akcjonariusze oraz fundusze SP stracili na tym setki milionów złotych, a ziemia o wartości ok. miliarda złotych przeszła za bezcen w ręce zagranicznego funduszu. Czy jest pan z siebie dumny, panie Melaniuk?