Patrząc na zachowanie kursu, to wezwanie w obecnym terminie raczej nie zakończy się pozytywnie. Myślę, że jest duży problem ze spełnieniem warunku, aby wierzyciele zrzekli się 50% wierzytelności - spółka jest niby przejmowana przez jedną z najbogatszych firm w PL, a oni mają pogodzić się z dużą stratą. Spodziewam się komunikatu, że nie osiągnięto porozumienia i wezwanie będzie przedłużone, aby dać więcej czasu na rozmowy. Z racji zabezpieczonych wierzytelności to CCC i tak przejmie wszystkie cenne aktywa, tak więc GRI jest warte tyle ile tarcza podatkowa którą zapewni. W sumie to ja się poważnie zastanawiam, w jakim celu CCC robi wezwanie i bierze na siebie długi plus sieć lokali (częściowo nierentowną), zamiast przejmować markę i fabryczkę przez komornika i sąd. Każdy by chciał dostać jak najwięcej za akcje i swoje długi, to oczywiste, ale tutaj będzie na warunkach CCC, albo wcale. Myślę, że po zgodzie UOKIKu, CCC zwiększy nacisk i zakomunikuje, że albo wierzyciele i akcjonariusze akceptują warunki, albo z wezwanie nici, a oni składają wniosek o upadłość.
Jako akcjonariusz, który chce wyjść z pozycji, a nie zostać z makulaturą, to się pocieszam, że CCC zaangażowało poważne instytucje do realizacji tej transakcji (PKO BP, znana kancelaria) i poniosło spore koszty z tym związane - to nie jest podpucha, aby podstawić komuś nogę (bo i takiemu zombie jak GRI to nie ma sensu nic podstawiać, bo się sam chyli do upadku).