Rok 2022 stracony. Pytanie co dalej ?

Cytat z komentarza do raportu...
"Wiem, że bieżący rok będzie pod względem przychodowym o wiele lepszym rokiem niż ten miniony. Ale nie tylko praca nad przychodem jest dla nas ważna, ważne jest dla nas by biznes na poziomie operacyjnym, a potem wyniku netto legitymował się wartością dodatnią, do czego każdym kolejnym zleceniem dążymy.
Okres pomiędzy bieżącym raportem za 4 kwartał 2022 roku, a dniem 31 maja 2023 roku czyli dniem publikacji zaudytowanego raportu rocznego powinien potwierdzić szereg planów, jakie deklarowaliśmy na przestrzeni ostatniego półrocza".

Pytanie, być naiwnym i nadal wierzyć w takie słowa, czy przełknąć stratę, sprzedać zaraz po odwieszeniu i zapomnieć ???
Przynajmniej wiemy dlaczego nie było chętnych na akcję z emisji po 30 gr. Po prostu akcja nie jest tyle warta i tyle w temacie. Przychód kwartalny na poziomie 0,5 mln przy takiej kapitalizacji to całkowita kapitulacja. Pytanie, to ile jedna akcja jest tak naprawdę warta: 25 gr, 20, gr, 15 gr. ? Na jakim poziomie w końcu pojawi się popyt ? Czy w ogóle kiedyś się pojawi ? Z drugiej strony taka padaka w 2022 r. to super niska baza do polepszenia wyników w kolejnym roku. Skłaniam się dołączyć do tych naiwnych i kolejny raz dać Prezesowi szansę na zrealizowanie swoich zapowiedzi. A co tam, zmieniam przysłowie, zamiast do trzech razy sztuka niech będzie do stu razy sztuka. A zapowiedzi z cytau traktuję jako tą setną już szansę. Pozdrawiam nieustępliwych, czyli na dzisiaj naiwnych. Zobaczymy za jakiś czas, czy to była tylko naiwność, czy totalna głupota. Pozdr.