Niby tak jest obecnie. Porównując wyceny PEMu, Altusa i Quercusa ten pierwszy jest tak tani jak barszcz w barze na dworcu kolejowym. Automatycznie nasuwa się pytanie dlaczego/
1. Właściciel którego rynek nie lubi ( i wycenia jak bankruta po nadmuchanej aferze z Maciejewskim)
2. Rynek nie wierzy w utworzenie funduszu luksemburskiego
3. Rynek nie wierzy w poprawę wyników
4. Rynek przeczuwa, że PEM idzie do piachu ( trochę tożsame z pkt2) + to, że MCI wkrótce przestanie być klientem PEMu a ten nie będzie miał czym zarządzać.
Moim zdaniem tylko pkt.1 ( Tomek pierwszy raz nie wyskakuje z tym funduszem przed szereg, chrzani coś o kilku kwartałach dostał zgodę na KNF zajęcie pozycji dominującej w PEM).