Trudno wówczas było stwierdzić czy to już dno. Twarde dno w przypadku akcji jest na poziomie 0.01. (w przypadku surowców gdzie występuje koszt magazynowania może to być nawet wartość ujemna jak pokazała nie tak dawno historia na ropie). Żadna znana mi analiza techniczna nie sugerowała twardego dna w tamtym momencie. Znam osobę, która kupiła 100k papierów po 1.10 i sprzedała po 1.80 uważając, że dno zostanie poprawione. Ja osobiście wyznaję taką zasadę, że kupuję pierwszą transzę bez żadnego sygnału ze strony analizy technicznej po czym z kolejną transzą czekam na pojawienie się takiego sygnału bo nie zawsze on występuje. Jak wystąpi wchodzę pod korek na docelową wartość.