nie dziwie sie frustarcji
Przypomnę tylko że ta społka tak już ma i potrafi pomeczyć przez kilka sesji by w ciągu 1-2 odrobić cały dystans. stawiam że ten scenariusz sie wkrótce powtórzy. A że dwójka to szczególna bariera mogliśmy się przekonać w marcu 2008 kiedy to niedzwiedzie męczyły się przez miesic na tym poziomie. Jak już padnie to możliwe jest podejście nawet do 2,6 w iągu kilku dni. Obstawiam, że do tygodnia bedzie wybicie