wstrzymanie podaży PZU- i 2-ego kurs od razu wyjechał na 1,62
obstawiam, że PZU to umówiona transakcja, dla nich milion złotych to pryszcz, a nie chcą być na tak medialnym papierze, zobaczcie że są cały czas na Krakchemii
już miał kurs wyjechać, ale PZU sypnęło, zatem wsteczny i odebranie od PZU.
Mazgaj teraz pewnie spłaca drobnych, negocjuje z dużymi (po to mu było potrzebne wycofanie sanacji i po to takie uzasadnienia przez Sitka, i po to się wycofali z RN żeby mieć lepszą pozycję negocjacyjną). Pracownicy też się uspokoili, widać dostają kasę z tych 30 milionów od "Żarneckiego" i z należności które spłynęły po zamknięciu sklepów.
Sitek pewnie dał Mazgajowi czas, na negocjacje z bankami. Za chwile sąd odrzuci zapewne wniosek o umorzenie postępowania restrukturyzacyjnego, ale połowa długów zniknie.