'żaden poważny inwestor nie interesuje się tą spółką, choć kurs szoruje po dnie"
Dobrze by było, żeby szorował po dnie.
Nie wiem skąd taka np. głupia propozycja zarządu, żeby skup akcji przeprowadzać w widełkach z dolną granicą 1 zł.
Przecież to niemal sugestia, że zarząd spodziewa się takich spadków.
A skoro rekomendują kupno po kursie powyżej 1 zł, to dlaczego nie chcą kupić taniej i po co ogłaszać, że taniej nie kupią.
???
No i przy okazji przypomnę, że górną granicę kursu do skupu też ustalili - znaczy zarząd uważa, że kurs wyższy jest przewartościowany.
Takie wnioski, oby mylne.
Dziwne to wszystko.
Choć wiem, że łatwo krytykować, a prowadzenie biznesu w polskich warunkach graniczy z bohaterstwem.
Szczerze, to nawet nie chce mi się specjalnie śledzić tablicy zleceń widząc jaki jest obrót i mielenie.
Ciekawe, również jak skończyłby na walnym zarząd po takich zyskach i spadkach jak w roku 2016, gdyby spółka była notowana na jakiejś zachodniej lub dalekowschodniej giełdzie.
To jest spadku z 3,5x na 1,8x.
Żenada.