Ja mam cały czas w głowie, to co powtarza Osser i spółka - że oni będą dążyć do tego, żeby Compuflo Epidural ze względu właśnie na pewność , bezpieczeństwo, zapobieganie kosztownym błędom (piszą o pół milionie USD odszkodowania średnio na pacjenta, któremu coś szpital spaprze i ten żąda odszkodowania) stało się STANDARDEM w opiece medycznej. I powtarzają, że jak to będzie standard, to placówki BĘDĄ MUSIAŁY z tego korzystać.
Wszystkie szpitale w USA?
Kliniki położnicze?
A niektóre gabinety stomatologiczne tez zabiegi z udziałem anestezjologa robią, nie?
A jak wyjdziemy z tym na świat...
Najfajniejsze, że i wtedy nie warto będzie raczej sprzedawać. To urządzenie do wstrzykiwania leków bezpośrednio do stawów, już nie mówiąc o tym do wstrzykiwania botoksu. Wielkość rynków...Powszechność zastosowania....- przyszłość ładnie wygląda.