o matko, ale w tamtym przypadku chodziło o interes ludzi prywatnych, rodzin z dziećmi. Przypadek jest jednostkowy i na tyle nietypowy, że właśnie o nim piszesz. Tu kto ma darować i w imię czego? Kolego w odpowiednim czasie PBG nie spłaciło obligacji i koniec. Banki nie mogą ot tak sobie darować długów, bo na to są paragrafy za działanie na niekorzyść firmy. Mogą uczestniczyć w sanacji, postępowaniu naprawczym i na tej podstawie odpuścić cześć długów,, ale z tego procesu powinny część odzyskać.
Naprawdę powoli się już przywyczajajcie nic z tego już nie będzie.
Nie jestem żadnym trollem i życzę wam aby to się odwróciło w dobrą stronę, ale doświwdczenie życiowe wskazuje, że to już się nie odrodzi. Za wielkie długii. W odpowiednim czasie trzeba było przeskoczyć na Rafako