Dla mnie jest oczywiste, że dogaduje się z nimi bo potrzebuje militarnej pomocy. Europa zaniedbała przemysłu zbrojeniowy i efekty są takie, że wiszą na sznurku USA pod względem broni. Nawet po wybuchu konfliktu nie potrafili stworzyć ogólnej strategii rozwoju przemysłu zbrojeniowego, co pokazuje produkcja amunicji - firmy w Europie powiedziały, że nie będą zakładać nowych linii bo potrzebują kontraktów na 10-20 lat, żeby im się to opłacało a nie na rok-dwa. Tak to jest, jak zbrojeniówka jest w rękach prywatnych - kolejna nauczka dla państw europejskich.
A wysyłają Zełenskiemu wyrazy wsparcia, bo gość ewidentnie został wystawiony na atak. Chyba zapomniałeś, że to on jest prezydentem kraju który od trzech lat jest atakowany. W tym wszystkim rozmywa ci się to, że jak Zachód pozwoli na to, żeby Putin odniósł sukces, to będzie znak dla innych autorytarnych przywódców, że siłowa zmiana granic jest ok. Zaraz zobaczysz jaka chryja wybuchnie na terenie Tajwanu, a teraz Chiny maja idealną okazję, bo jak Trump wypnie się na Ukrainę i zostawi Europę z tym bigosem, to Europa wypnie się na USA i stwierdzi, ze w sumie Chiny nie takie złe, jeżeli alternatywą jest taki Trump. Z Chińczykami da się kulturalnie negocjować, a Trump to prostak biegający z maczuga i łupiący każdego po głowie jak mu się podoba. Wyobraź sobie, że Polska ma takiego prezydenta, dla nas to by była katastrofa, USA wytrzymuje tylko z uwagi na swoją przewagę, ale ta przewaga wynikała też z więzi Zachodu i poczucia lojalności np. w zakresie kupowania surowców strategicznych i borni z USA. Myślę, ze jesteśmy świadkami końca tej epoki.
Teraz prezydentem USA jest gość, dla którego słowo geopolityka to synonim szantażu i wywierania nacisku wszędzie gdzie się da. Sojusze nic dla niego nie znaczą, jeżeli tylko może mieć konkretny zysk. No i to się dobije na przyszłości USA. Już teraz większość krajów zapowiada cła odwetowe wobec USA i albo Trumpowi zmięknie rura, albo zacznie się dla Amerykanów ciężki okres z dużym wzrostem inflacji, bo skończy się kupowanie tanich towarów, a ich nikt nie będzie kupował z powodu ceł i się zadławią własną droga produkcją.