Na początek gratulacje dla levinasa. Obiecał że łatwo skóry nie sprzeda i tak się stało.
Na marginesie coś ostatnio o tobie strasznie cicho.Nieładnie,tak się nie zachowuje lider wyścigu.Swojego miejsca w rankingu tak wysoko się nie spodziewałem(chyba wpadłem w samozachwyt) starczy tego dobrego:-)
Po raz kolejny jestem pod wrażeniem twojej zapend benedyktyńskiej pracy.
Gorąca prośba do uczestników wigometru dokonujcie wpisów na wigometrze w taki sposób żeby (przepraszam za kolokwializm) nasza mróweczka miała mniej pracy i beż tego jest bardzo zapracowana ,żeby nie powiedzieć zarobiona (hi hi hi...)
Pozdrawiam wszystkich uczestników i sympatyków wigometru i życzę co najmniej takiego samego wyniku w podsumowaniu 2009 jak mój.