~Remik - o ho, ho, coś czuje, że konfederata się tu trafił :) Osobiście uważam, że jeśli dojdzie do zapowiadanego ograniczenia podatku Belki to mocno pozytywnie wpłynie to na giełdę - więcej ludzi się zainteresuje tą formą inwestowania pieniędzy i zarabiania co znaczy, że więcej oszczędności popłynie na giełdę. Ale, że podatek Belki to podwójne opodatkowanie to bzdura, która była modna jak ten podatek był wprowadzany. Że ktoś dalej tak uważa po już chyba ponad 20 latach to raczej o znajomości ekonomi dobrze to nie świadczy. Podatek Belki jest naliczany od np odsetek czy zysku z inwestycji w akcje a nie od całości kapitału. W zasadzie to już dzieci wiedzą. I w zasadzie podatek od zysków kapitałowych jest lepszym czy sprawiedliwszym od podatku od pracy - bo pracować musi niemal każdy (a zwłaszcza ci dla których dochód z pracy jest podstawą utrzymania) a dochody kapitałowe dotyczą kapitału czyli przede wszystkim czy w większym stopniu ludzi zamożnych i bogatych (oczywiście można próbować ich uniknąć np poprzez inwestycje w nieruchomości). I sądzę, że jeśli nic nieprzewidywalnego się nie wydarzy w sensie negatywnym to wprowadzenie ograniczenia podatku Belki będzie skutkować kolejnymi wzrostami i rekordami na gpw (zwłaszcza w połączeniu z zakończeniem wojny i napływem środków z KPO).