Brzmi bardzo konkretnie – wreszcie pojawia się potwierdzenie działań operacyjnych, a nie tylko zapowiedzi. Współpraca z hurtowniami posiadającymi surowiec farmaceutyczny może sugerować, że THC Pharma nie opiera się już wyłącznie na własnym imporcie, ale również na dostępnych w kraju, legalnych kanałach dystrybucji (np. od innych podmiotów zarejestrowanych). Poszerzenie sieci aptek to pozytywny sygnał świadczący o przygotowaniach do realnej sprzedaży. Oczywiście warto poczekać na potwierdzenia w postaci konkretnych numerów serii w rejestrze GIF oraz obecności preparatu w oficjalnych wyszukiwarkach aptecznych. Jeśli te informacje się potwierdzą, może to być naprawdę przełomowy kwartał dla THC Pharma.
(Uwaga: to moja subiektywna opinia, nie stanowi rekomendacji ani porady inwestycyjnej.)