Cesar, masz rację – projekt ustawy, który miał przyspieszyć rozwój rynku konopi medycznych, rzeczywiście utknął na biurku prezydenta. Duda nie podpisał nowelizacji, choć miała poparcie ponadpartyjne.
Ale warto pamiętać, że rynek i tak idzie do przodu – **zezwolenia, pilotaże, krajowe uprawy, THC Factory – to wszystko dzieje się niezależnie od podpisu głowy państwa**. Opóźnienia polityczne są wpisane w rynek konopi – ale inwestorzy długoterminowi wiedzą, że regulacje prędzej czy później będą musiały dogonić rzeczywistość.
Dlatego dziś najważniejsze to patrzeć nie tylko na ustawodawcę, ale na to, **kto już teraz buduje infrastrukturę na przyszłość**.