Dokładnie tak – wielu skupia się na jednym nieudanym imporcie, a tymczasem prawdziwa gra toczy się o coś większego: pełną niezależność produkcyjną.
THC Factory i własna linia przetwarzania surowca w Polsce to zupełnie nowy poziom – mówimy o pierwszej krajowej firmie z pełnym łańcuchem: od upraw, przez przetwórstwo, po dostawy do aptek.
Pozwolenia importowe mogą stać się tylko przejściowym etapem – a własna wytwórnia to stabilność, kontrola jakości i niższe koszty. Kto widzi dalej niż tylko komunikat, ten rozumie, na czym polega prawdziwy potencjał tej spółki.
To nie jest porada inwestycyjna. Każdy inwestuje i podejmuje decyzje finansowe wyłącznie na własną odpowiedzialność.