Nie chca brac,wiec wyniki raczej na pewno kiepskie.Najgorsze jest to ,ze przestrzen do spadkow jest relatywnie duza.
Gdyby ustawili 11,50 na parenascie kilo oddam bez żalu. Widze potencjal na innych walorach(maja co odrabiac).Ta spola jest odporna na kryzys ,ale niedpowiednia na czas wychodzenia z kryzysu.
Banki za pare miesiecy beda odjezdzac po 100-200% ,nie mowiac o tych papierach,ktore przeceniono o 90% bez powaznych ,fundamentalnych powodow.
Bryndza na przyszly tydzien.