Wiesz to nawet nie chodzi ile zarabiasz i o skuteczność ale o fakt że gra i duże czy mniejsze sukcesy nie widać by Cię zmieniały.
O tą pokorę do siły rynku mi chodzi. A rynek jak wiadomo potrafi wynieść pod niebiosa by czasem potem w otchłań strącić. Myślę że wiesz o co mi chodzi. Szacunek za taką postawę.