Chłopie!
Co ja mam zrobić żebyś dał mi w końcu spokój?
Nie czytam twojej literatury a ty przypiąłeś się do mnie mnie niczym kleszcz z boreliozą.
Swoje manipulacje z użyciem drugiego dna w kształtowaniu mojego zachowania i postawy (złego człowieka) pozostaw dla sąsiada zza płotu a mnie sobie odpuść.
Amen.