Dax wchodzi w zanurzenie a u nas luka wzrostowa.
Jesteśmy w strefie przesileń i "operatorzy" wiedzą że mają o co walczyć.
Wczoraj weszliśmy pod kreskę ale w końcówce i dziś mocna obrona. - zobaczymy czy się powiedzie - żeby była skuteczna to należałoby zakończyć sesję w okolicy maksów.
U nas jakoś do pozbywania się akcji się nie garną, a Wall St. już prawie po wynikach.
Tak rozumowo, to ten wzrost trwa od zmiany serii w marcu czyli 5 miesięcy, to dość sporo, rynek powinien być wykupiony i jeśli nie zdecydowane spadki (jeśli rzeczywiście przyszłość przed nami jest taka świetlana) to przynajmniej jakaś szersza konsola możliwa.