Ooo nie jest tak źle myślałem ,ze będzie gorzej.
Wreszcie Tom oprzytomniał i zaczął pisać prawdę i stał się uczciwym i już nie sypie swoim kolegom tu na spocie piachem po oczach a z rana jeszcze to robił.
Straszył czarnym scenariuszem,widocznie wstyd mu było i się poprawił,to dobra cecha bo nie każdy tak by się zachował
Jak go się dobrze przyciśnie to od razu widać efekty i od niego należy wymagać tego ,bo od wyżej co są tylko być to nie trzeba.
Bo nie od każdego można wszystkiego wymagać ale od Toma to tak,czasami jest nie uczciwy.