Nie pochodzenie czyni z ciebie patola, tylko zachowanie, w tym słownictwo. Wielu wysoko postawionych, to prostaki i równie wielu wychowanych w biedzie to mistrzowie elokwencji. Kwestia wzorców i wyborów.
Poza tym, czy masz jakieś problemy psychiczne, że reagujesz aż taką agresją i już w pierwszym zdaniu wyzywasz obcych ludzi? Zadałem pytanie o wiek, bo niestety mentalnie budujesz obraz zbuntowanego nastolatka, a tekst o łazjach tylko mnie w tym utwierdził. Ochłoń trochę, bo nie rozmawiasz z kolegami na trzepaku.