Blak frajdej na szmatossi. Nieudolny zarząd do odstrzału, firma trup, akcjonariusze zrobieni w bambuko. Z takimi gównianymi spółczynami - popłuczynami nie idzie handlować na obsranej polskiej giełdzinie od siedmiu boleści. Wydawało się, że gorzej być nie może, jednak jak widać zawsze może być gorzej niż źle. Spełniły się najczarniejsze z czarnych scenariusze, bagno pierwszej ligi obok petrolinvestu, get backu i innych podobnych.