Odzew KNF prokuratury i przede wszystkim rządzących jest, ale tylko gdy wałek jest odpowiednio nagłośniony w mediach. Wtedy tzw służby mobilizuje się do pokazania, że COŚ sie robi. Gdy sprawa nie dotyczy dużej ilości poszkodowanych to zamiatają i jest cisza. Nic się nie stało. Polska to dalej dziki kraj, ale udają na górze że szybko gonimy zachodnie standardy!