Co ja mam z tym Komputronikiem, jadę przez Sochaczew, rano zobaczyłem, że mają tam 20 szt. naszej "czarnej perły" (jeśli chodzi o Komputronik to ewenement zwykle jest 1 szt) . Zachodzę, kupuję, dowiaduję sie od sprzedawcy, że zamówił w sumie 50szt. i większość mu zeszła, przy mnie jeszcze jeden gość kupuje Nexta. A teraz patrzę na ich stronie, że w Sochaczewie zostało tylko 17 szt. czyli jeszcze dzisiaj ktoś łyknął. Muszę powiedzieć , że sprzedawca to pełna profeska, nie jak Mistrz Sprzedaży z Warszawy. Przed końcem roku powinno być dobrze ze sprzedażą, chyba prezesi to wiedzą i dlatego się faktorują. Pozdrawiam wątpiących forumowiczów, pewnie samych "grubych" akcjonariuszy i zabieram się za konfigurację Nexta.