4. kwietnia 2007 zamówiłam towar w sklepie VGM.pl, zapłaciłam przelewem z góry. Do dziś dnia (28. czerwca 2007) nie otrzymałam towaru. VGM najpierw zasłaniał się tym, że rzekomo Poczta Polska zgubiła przesyłkę, następnie przestała odpowiadać na e-maile, nr telefonu podany na stronie VGM.pl nie działa, macierzysty oddział firmy w UK również nie reaguje. Referendarz Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów ocenił, iż "istnieją przesłanki świadczące o tym, iż w tym przypadku mogło dojść do wyłudzenia."
Więcej negatywnych opinii nt. VGM tutaj: http://www.sklepy24.pl/zakupy/komputer_programy_podzespoly_akcesoria_komputerowe/sklep/vgm_pl/opinie/1
Jarek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Ciekawe te wypowiedzi, nie które mnie bawią :):)
> otóż dużo jest specjalistów od robienia sklepów,
> ale żaden nie powie wam paru ciekawych rzeczy:
> stworzenie sklepu i umieszczenie go na serwerze to
> tylko jakieś 30% sukcesu.
> trzeba sie znać na języku PHP, HTML i to tak te
> dwa co najmniej, same chęci nie wystarczą, trzeba
> umiejętności, sklep musi sie rozwijać, trzeba go
> ulepszać poprzez dodawanie wciąż nowych funkcji i
> tak dalej.
> Najważniejsza sprawa kiedy sklep będzie i będzie w
> nim upatrzony towar, pozostaje jeszcze pytanie czy
> będziemy mieli na niego zbyt, w necie jest około
> 1000 sklepów internetowych i trzeba sie postarać o
> to aby klient trafił właśnie do naszego.
> Musimy pilnować cen i stanów magazynowych.
> Powinniśmy mieć jakie takie pojęcie o
> e-marketingu, pozycjonowaniu stron i paru jeszcze
> dziwnych rzeczy.
> Reasumując stworzenie sklepu internetowego, może
> nie wiąże się to z dużymi kosztami, ale za to
> trzeba mieć do tego odpowiednia wiedze.
> To co innego aniżeli sklep tradycyjny, on jest o
> 90% prostszy.
>
> Mój sklep jest pod adresem www.vgm.pl tworzyłem go
> z kolegą, parę tygodni po nocach.
> Specjalista nie jestem i sie za takiego nie
> uważam:):)