Dokładnie tak sąd uprzedził mnie o konsekwencjach decyzji podtrzymania roszczenia unieważnienia kredytu zniechęcał straszył odległymi terminami że ma już zapchane do 2026 r że sprawa może ciągnąć się latami że może zapaść decyzja zatrzymania która polega na tym że ty zwracasz kapitał i dopiero bank oddaje ci kasę. Sugerował żeby dogadać się z bankiem w drodze ugody. Podjąłem taką próbę absolutnie o tym nie przekonany proponując wyzerowanie salda zadłużenia. Bank zaproponował zmniejszenie salda zadłużenia do wys 20tys zł czego absolutnie nie rozważałem. A dziś po wyroku mam do zwrotu ok 40tys zł z czego Votum otrzyma ok 10tys. W 2018 jak podpisywałem umowę istniały trzy warianty pierwszy płacisz za podpisanie umowy 3400zł i 25% od środków uzyskanych korzyści ten wybrałem kolejne różniły się tym że przy podpisaniu umowy płacisz więcej a obniżany był procent uzyskanych korzyści. Dopiero chyba w 2020 pojawił się aneks który zamieniał zapis uzyskanych korzyści na 8% wartości zaciągniętego kredytu