Wymienię po kolei.
1. Niewypłacone wynagrodzenia, odprawy, odszkodowania dla pracowników.
2. Niezapłaceni dostawcy / podwykonawcy materiałów i usług i inni kontrahenci.
3. Same wykonane gwarancje bankowe szacuję na ok. 80-100 mln. Banki stoją z regresem.
4. Kary umowne przewyższające wartości wykonanych gwarancji.
5. Niespłacone kredyty.
6 Obciążone hipoteki.
7. Zapłata ugody finskim zwiazkom zawodowym.
8. Koszty postępowania tzn. syndyk i jego pracownicy.
Część informacji można wydestylować z raportów okresowych. W tym roku już nie będą publikowane.
Najbardziej wiarygodnym źródłem informacji o zgłoszonych wierzytelnościach jest wg mnie sąd upadłościowy i tam bym się pofatygował gdybym miał postawić tutaj choćby złotówkę.
No ale w tym towarzystwie nikt siię tym nie interesuje i trudno dyskutować na argumenty gdyż dominuje strategia "większego frajera", otoczenia spółki nikt nie bada oprócz wypisywania bełkotów kretyna.