Nikt nie wie kiedy nastąpi przebicie tego szczytu, ale dla mnie jest pewne, że czas ten się zbliża...a jak przebijemy- dwie cyfry w zasięgu w tym ruchu. Podjeżdżamy już czwarty raz w przeciągu ok 6 miechów.
Infa będące zapalnikiem mogą pojawić się w w każdym czasie. W maju niemal pewne podniesienie prognoz. Można oczywiście obstawiać korektę, ale czy i tym razem spadnie zdrowo poniżej 5 - śmiem wątpić. Tym razem może być lekka cofka i skok od razu na 6.
Dają do myślenia obroty sprzed paru dni - 1 mln zł na wzroście. Co to oznacza...każdy wie