~Mirek
Na tym konkretnym przykładzie papier był już wygrzany, nie miał potencjału do wzrostów więc logiczne było aby się go pozbyć, bo dywidendę dostaniesz (chyba 9.12), ale czy kurs powróci do poziomu z przed redukcji to jest mało prawdopodobne tym bardziej szybko, a tylko wtedy nastąpi100% zysk z dywidendy. Ja wczoraj pozbyłem się wszystkich akcji, a dzisiaj odkupiłem z nawiązką, ponieważ będę miał kontrolę nad zyskiem lub stratą. Osobiście raz mi się udało b.dobrze zarobić na dywidendzie. Było to kilka lat temu kiedy KGHM był z mocnym potencjałem i podchodził pod 180 zł za sztukę. Wtedy zarobiłem na dywidendzie i na szybkim kusie w górę ponad poziom z przed redukcji.