Re: punkt opłat

nitzsche Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> witam, przeczytalem post od poczatku do konca i
> wsumie 2 posty wniosly cos do tematu, osobiscie
> tez kiedys zastanawialem sie nad punktem
> przyjmowania opłat. (pomysl upadl z powodu braku
> czasu)
>
> jestem zwolennikiem sieciowania wiekszosci branz
> usługowych i handlowych sam prowadze spory
> elektromarket wlasnie pod szyldem sieci, jednak
> nie ma co porownywac handlu z uslugami
> finansowymi, przeciez takiej firmie powiezamy
> nasze dobre imie i caly nasz majatek, nie mamy
> praktycznie zadnej gwarancji ze pan X czy Y za rok
> nie zabierzez tygodniowego utargu od nas i 30
> innych punktow inie pojedzie na bahamy! jedyne
> firmy z ktorymi bym nawiazal wspolprace to polcard
> (www.mojerachunki.pl) i city bank (unikasa.pl) sa
> to firmy ze starzem i obdarzone przezemnie
> zaufaniem jednak na tych uslugach nie zarobimy
> kroci, zarobek z 1 rachunku to 30 gr netto.
>
> przegladajac oferte polskich bakow darmow przelewy
> dla firm sa w multibanku, pkobp, raifaisen(chyba
> zle napisalem ale wiadomo o co chodzi) za 50 gr w
> ing.
> z tym ze multibank pko i raifaisen odpada ze
> wzgledu na limit wyznaczony listami hasel (okolo
> 100 przelewow tygodniowo)
> wiec nie bardzo widze sens reklamy pakietu za 700
> zl z "umowami" na bezplatne przelewy.
> pozatym system ing dopiero raczkuje i przy
> poziomie dziur dzisiejszym oprogramowaniu chyba
> bym nie zaufal zadnemu systemowi nie opartemu na
> haslach jednorazowych.
>
> spotkalem sie jeszcze z oferta city banku ktora
> sie nazywa system płatności masowych, ale niesty
> nie wiem jak to dziala.
>
> zmienmy sposob dyskusji i poprostu piszmy ktory
> bank oferuje jakie uslugi, ktora firma napisala
> fajny program do obslugi punktow (i poda link do
> demo) ktora siec daje nam np umowe z justusem o
> konwojowanie pieniedzy, umowe z pzu o
> ubezpieczenie itd
>
> Pozdrawiam i zycze zmiany sposoby dyskusji
>
> Adam M.
>

Witam!
Przestrzegam wszystkich przed otwieraniem takich punktów!!!!!!!!!!!!!
My z mężem wykupiliśmy licencję za ponad 5,000 zł od jednej z koszalińskich firm/okazała się niezrzeszona/.Program przesuwał przecinki ,po prostu głupiał.Ostatecznie rozesłał zlecenia dzienne ,,w świat''
Pisaliśmy do wszystkich banków i instytucji o zwrot...czekaj tatka latka.Sprawa znalazła się w prokuraturze/mąż ją poinformował/Ludzie jako poszkodowani chodzili na policję,w biurze ,,zadyma''W listopadzie został wezwany na policję i zatrzymany...co ja wtedy przeżyłam....
Policji nie chciało się grzebać w papierkach,które byly dowodami,że utarg codziennie był odstawiany.Nie wzięto też pod uwagę ,że niektóre firmy zwrotu jednak dokonały np.Energetyka ,ZUS itp.niestety niewszystkie.Męża zastraszono,że ma się przyznać,że zawłaszczył ok.50.000 to zostanie przedstawiony mu zarzut zaniedbania,po drugie przetestowanie ,,podróby'' programu jak określiła płytę policja kosztowało by ok.40.000 i do tego koszty sprawy itd.
Mąż dostał wyrok pozbawienia wolności w zawieszeniu i 9 m-cy na zwrot pieniędzy/aktualnie jest na zasiłku dla bezrobotnych/oraz zakaz wykonywania zawodu związanego z pośrednictwem finansowym na 10 lat.
Na tym nie koniec.Jako ,że się nie ukrywa dzwonią do niego na komórkę grożą,że wywiozą do lasu itp.Ostatnio jako ,że mieszkamy w okolicy miasta w którym prowadziliśmy działalność gdy wracałam do domu z dziećmi z zakupów śledził mnie samochód.Zdaża się,że ktoś do nas przyjeżdża i nam wygraża.
Podobno mam w domu basen,jeżdżę za granicę na wycieczki itp.Prawda jest taka ,że 7 lat temu kupiliśmy chatę do remontu i do tej pory nas nie stać by np.położyć dachówkę.Za granicą byliśmy 8 lat temu w Chorwacji - nagroda za moje wyniki w pracy.Ludzie uważają,że jesteśmy złodziejami ,a to nieprawda!!!!!Licencjonodawca umył ręce....twierdzi,że jego program jest ok!!!!Policja pozbyła się kł.opotu a my spijamy śmietankę,,obietnic'' z ich strony.Nie mamy pieniędzy ,inaczej bym walczyła.Mam 35 lat ,mąż jest o 22 lata starszy i co tu ukrywać schorowany...nie wiem co będzie dalej...na stres reaguję nadmiernym apetytem .Od ub.roku przytyłam 18 kg.mam depresję i jestem pacjentką w przychodni zdrowia psychicznego.Wszystko czuję,że spoczywa na moich ramionach ,ale boję się ,że nie dam rady sobie sama z sobą ,a jeszcze muszę być oparciem dla męża.Ostatnio kupiłam broń niewymagającą zezwolenia.Muszę chronić rodzinę/córeczka ma 4 latka,syn 13 lat/.Ludzie nie potrafią zrozumieć,że 50.000 to jednodniowy ,,utarg''Gdybyśmy mieli złe zamiary to wystarczyło by nie odwozić kasy do banku przez tydzień ,nawet dwa i zamknąć interes.My tymczasem jesteśmy ,nie uciekamy,tłumaczymy,znosimy zniewagi.Dużą część pieniędzy już zwróciliśmy klientom/ze zwrotów i zaciągniętych przeze mnie kredytów/.Zaznaczam,że do czasu program chodził bez zarzutu.Co jeszcze nas czeka???????????