No właśnie o to chodzi w całej wycenie . Wielu się dziwi dlaczego tak nisko wciąż jego spółka jest wyceniana . Niestety drobny musi wycenić też swojego głównego współwłaściciela i jego potencjalne nieprzyjazne zagrania . Przecież co innego być w spółce z jakimś wiecznym kombinatorem oszustem niż z 5 funduszami nastawionymi na dywidendę zyski i wzrost wartości dla akcjonariuszy. No a tutejszy Pan ze Śląska to raczej dla drobnego obciążenie . Jesli spółka jest warta 1 to z tym Panem jest dla mnie warta 0.7 a jeśli właścicielem były by fundusze np jak na kruku Kętach czy develi to spółka była by dla mnie warta 1.5 a z jakimś jednym dużym zagranicznym funduszem 1.4. .