Tak sie zastanawiam... Free float to 45% czyli ok 55 mln szt akcji...
Mając na uwadze większych inwestorów (fundy, jakis tam pan Drabek) mających ponizej 5% to liczę będzie ok max 10 -15mln szt akcji....
Czyli zostaje nam 40 mln szt akcji jakby w posiadaniu ulicy !!!
Zmierzam do tego, ze mimo przeceny w ostatnim czasie z 0,90 do 0,75 to obroty nie powalają... Po infie o emisji o powinno przynajmniej przemielic sie z 4-5 mln akcji...
Teraz kurs stoi na 0,75 i ani sprzedających ani kupujących... od czasu do czasu poleci jakis umówiny pakiet 500k czy 20k a reszta to jakies marne tysiączki...
Wniosek:
1. z puli 40mln szt wieksza czesc jest zaparkowana po słupach a drobni mają z tego
ok 5 mln szt i nie wiedzą co z tym zrobic (coś działo sie jedni sprzedali inni kupili ale to drobiazgi)
2. pule 40mln szt mają drobni, których średnia zakupu jest conajmniej 5 razy większa i posiadane akcje zakopali do konca swiata.
Jakie jest zdanie innych ? Free float 55mln szt skłaniałby do większych obrotów... Srednia z ostatnich 5 dni sesji ti obrót ok 50k szt akcji... nie licze pakietów umowionych 500k itp.
Dziwne to wszystko.