A wy wkółko to samo..... a to długi..... a to Rzepecka.... jeszcze krasnoludki wyciągnijcie Nie macie wiecej argumentów? Dosłownie jak zdarta płyta. Jak kobieta ma sie bronić jeśli już jeden z pierwszych komunikatów - rzekomo po wnikliwej analizie - głosił o zbadaniu ryzyk kredytowych. Wasza mantra .... a to .... a tamto już poprostu przypomina czasy świętej inkwizycji dajcie człowieka a my go albo spalimy albo utopimy.... totalne zero merytoryki a juz za 30 dni skończy sie I kwartał.... i jego wynik tez bedzie "zasługą" byłej Prezes?