To, że prezes ładnie mówił w jakimś wywiadzie to nie pierwszyzna - zawsze jest/był taki odbiór. Problem w tym, że obecnie i z lewej i z prawej strony politycznej ma przyjaciół, którzy go średnio lubią, a inwestorów skutecznie odstraszył. Choć fakt - za "numer wyborczy" to coś mu się należy.
Ja akurat uważam, że tym razem (najbliższy rok) jest duża szansa by kurs zaczął się mocno wzosić bo:
1. Lisu ma niezły pakiet, który kiedy opchnięty drogo, to może mu dać w końcu ładnie zarobić. A nie ma się co czarować, będzie zysk, rynkowi najgorsze geszefty przestaną przeszkadzać (c/z ~1, zysk pow 10 mln, coś z procesów, filmów, etc.),.
2. Ustawa medialna = kawałek tortu (lisy słodkie lubią :)
3. at dobrze wygląda
4. geszeft lubi i okazji nie przepuści (a jak nie teraz, to kiedy?)