Re: @Prądozaur

Ja tam wiem jedno... Allianz z innymi funduszami nie został, dlatego że nie wie, co zrobić, żeby doprowadzić do normalnego wezwania... Na całym świecie jak masz w swojej spółce nawet 90% akcjonariatu, to gdy pojawi się zdeterminowane 10% wrogo przejmujące, możesz skakać do woli, ale na koniec załatwią cię na wieki wieków ament i musi się większościowy ugiąć, bo nie wytrzyma ciągłego sądowego blokowania mu uchwał i nieustannego wtrącania się do wszystkiego, co chciałby robić samodzielnie bez jakiejkolwiek kontroli insiderów i opinii publicznej, więc to dla Tomusia jest najbardziej nieznośną sytuacja, w której nie udało mi się w tym nibywezwaniu za 2,12 i 2,75 PLN załatwić wszystkich do końca i cierpi tym bardziej, że kolejny rok w imię brnięcia w wymęczanie inwestorów indywidualnych nie wypłaca dywidendy, a przecież 79% poszłoby bez podatków prosto do TDJ na jej międzynarodowe przedsięwzięcia i poprawę ratingów kredytowych... Dlatego niech trolle nie bajają, że bez dywidendy będą pożyczki z GRENEVIA i wspólne przedsięwzięcia z innymi spółkami, bo nie po to chciał i ciągle chce Tomuś całą spółkę zabrać z GPW, żeby się w to bawić... GRENEVIA jest mu potrzebna, żeby pompować ogromnymi ilościami gotówki całe TDJ i dobrze wiedział, że początek 2025 to ostatni moment, żeby nabrać zmęczonych i wystraszonych naiwniaków na to śmieszne 2,12 i 2,75 PLN w czym pomagały trolle pokroju Bezjajcusza wieszczące armagiedon, upadek i wyprzedaż akcji za 50 groszuf... Tymi właśnie mondralami powinna się zająć prokuratura, żeby wyszło kto komu i za co zapłacił, żeby na masową skalę okłamywać normalnych ludzi, ale wystarczającą karą jest też po prostu ignorowanie ich bełkotu... Tomuś robi, co dla niego opłacalne i gdy 150 mln akcji udaje mu się wystraszyć za śmieszną cenę, zawsze może powiedzieć, że przecież tylko zaoferował cenę i nie musieli sprzedawać mu ani jednej akcji, więc jest czysty, a tylko jelenie gupie, że się nabrać dały... Dlatego pytając ile czekać trzeba na pozytywne zakończenie normalizacją kursu i dywidendami lub ostatecznym wezwaniem, odpowiedź jest prosta... Do skutku i zakończenia negocjacji i wszelkich działań przez Allianz... Na rynkach finansowych nie ma czegokolwiek pewnego... Każdy podejmuje ryzyko, nawet w czekaniu na dobrą cenę na najwspanialszej spółce nie ma pewności, że nie trzeba czekać na dobrą wycenę choćby i 10 lat, gdy dokoła byle bankruty są windowane o 300%, bo ktoś rzuci plotkę o nowej rewolucyjnej technologii produkcji flanelowych pieluch odpornych nawet na napalm niemowlaka !!! Prawdziwą i najcięższą pracą inwestora indywidualnego jest w związku z powyższym cierpliwe czekanie, a to możecie spokojnie robić tylko, gdy wiecie, że kupiliście część dobrego biznesu, który nie zbankrutuje i produkuje corocznie coraz więcej gotówki z kolekcji wspaniałych i perspektywicznych biznesów napędzanych przez najbliższe 10 - 15 lat polską transformacją energetyczną... Nie możesz efektywnie zarabiać na inwestowaniu, gdy jesteś zależny od dorażnych szybkich zysków z handlu akcjami, bo wtedy stajesz się spekuskoczkiem ponoszącym straty, gdy zmuszasz się do kupowania za drogo i sprzedawania za tanio, bo czas goni, a to najgorsze, gdy nie możesz po prostu czekać... Allianz na czele sojuszu funduszy wie, że nie zrobi lepszego biznesu niż wytrwale pracując na to, by choćby i za 10 lat dostać w wezwaniu dużo ponad 10 PLN za akcje GRENEVIA, które dziś usiłuje mu się odebrać za 2,12 i 2,75 PLN... Samej gotówki GRENEVIA przez najbliższe 10 lat wyprodukuje dużo ponad 10 PLN na akcję, a Tomuś nie może w nieskończoność kupować obligacji korporacyjnych i magazynować tego w spółce, bo ryzykuje, że fundusze dodatkowo zaskarżą Zarząd itd. za działanie na szkodę spółki i wszystkich akcjonariuszy, gdy nie używa zysków na rozwój biznesu i nie dystrybuuje jej w ramach dywidendy... Trzeba dużo wiedzieć, żeby skomplikowane było proste i dlatego trolle, słupki i bazarowy cwaniaczek trzęsą się za każdym razem, gdy ktokolwiek na forum swoimi postami znieczula czytających na ich hasła typu UCIEKAJCIE BO DOSTANIECIE ROZWOLNIENIA i SPRZEDACIE za 50 GROSZUF, AAAAAA !!! Lejcie na to i patrzcie na rzeczywistość... Czytajcie sprawozdania finansowe, uczcie się o tym, co w nich liczyć i co jest w nich ważne, bo nie trzeba dyplomu MBA, żeby być bazarowym Pażdziochem i nie trzeba też kończyć czegokolwiek na Oxfordzie, żeby być rozsądniejszym od wszystkich na Harvardzie... Pozdrawiam spokojnych, rozumnych, cierpliwych i mogących niekiedy nawet nieco stracić, żeby w długim terminie dużo zyskać, a że wszyscy działamy na podstawie własnego osądu faktów i poglądów innych to też oczywistość i ryzyko podejmowane każdego dnia... Ale warto być niezależnym a jednocześnie uczciwym... przede wszystkim wobec samego siebie :)