Forum Gospodarka i polityka +Dodaj wątek

Re: Podsumowanie całorocznych "sukcesów"

Zgłoś do moderatora
O jakich sukcesach piszesz. Cały rok stoją prawie w miejscu. Trochę w tę, trochę w drugą stronę. Jesli sukcesem nazywasz to, że rusy nie zajęli jeszcze Kijowa czy całej Ukrainy to ok. Natomiast trudno nazwać sukcesem jednak utratę dużych terytoriów, a i plan pokojowy bynajmniej optymizmem dla Ukrainy nie napawa.

To tak jakby kulawy cieszył się, że ma jeszcze zdrową drugą nogę.