Co prawda będzie tam lada moment nowa emisja, więc radzę kupować dopiero po tym fakcie, czyli najlepiej w połowie marca Daleki jestem od chęci wbicia komukolwiek noża w plecy-Trakcja to perełka, choć dla cierpliwych, ponieważ jakiegoś rozsądnego wzrostu można się będzie spodziewać dopiero w IV Q 2013 lub na początku 2014, tym niemniej uważam, że warto poczekać, bo perspektywy spółka ma bardzo dobre, fundamenty zdrowe i jest obecnie jedną z najmocniej przecenionych i niedowartościowanych spółek na GPW.W PLJ wtopiłem, 40% w plecy, ale grałem hazardowo i relatywnie niedużą kasą.Szczerze współczuję tym, którzy nie zdążyli się ewakuować.