Osobiście zgadzam się z tezą, że obecny brak inwestycji to w obrębie 2-3 lat zła informacja ze strony spółki. W rynek idzie informacja, że nie wierzą we własny biznes!
Na drugim krańcu stoi tu LPP, które zamierza przeznaczyć 1 mld zł w rozwój sieci sprzedaży i otwarcie kolejnych 500 sklepów.
Kiedyś Esotiq rozwijało się bardzo dynamicznie i dziś jest gdzie jest. Nie wiem jak totalne wycofanie się z rozwijania się na rynkach zagranicznych i zminimalizowanie nowych otwarć w PL ma polepszyć sytuację spółki.
Niestety ostatni wywiad z bezideowym człowiekiem, który przedstawił depresyjną wizję przyszłości firmy potwierdził tylko nastroje, które panują wewnątrz spółki. Od tego momentu mieliśmy serię sesji, gdzie kurs jedynie spada z kulminacją w dniu wczorajszym i ogromny spadek na kosmicznym jak na spółkę wolumenie 1,3 mln zł.
Czekamy na komentarz ze strony spółki po wynikach rocznych. Jeżeli nie będzie jakiś konkretnych planów rozwojowych i być może roszad personalnych to znaczy, że wizja Pana z pierwszej wersji wywiadu, choć bardzo depresyjna to może się okazać realną wizją w najbliższej przyszłości spółki.
Jedno co wiemy na pewno z wywiadu, że spółka nie otwiera nowych sklepów bo nie wierzy, że ich oferta ma przewagę konkurencyjną na rynku tak w PL jak i zagranicą. Duży kapitał odbiera to jednoznacznie.
Posiadam akcje spółki Esotiq i byłem jej wiernym fanem, ale ostatni wywiad zmienił wszystko i zacząłem mieć mnóstwo wątpliwości. Czekam na jakiś duży przełom na konferencji po wynikach rocznych.