do mnie pijesz kolego? to ci powiem; jedyne co mam za pazurkami to stracony niemal rok czasu i utracone zyski jakie moglbym osiagnac inwestujac te srodki np. jako lokate bankowa, tylko dlatego, ze uwierzylem w OFICJALNY komunikat spolki o przyznanym kredycie i 2 m-czym okresie finalizacji. Wiec kto tu jest poszkodowany?