On ewidentnie ma jakiś problem z niedowartościowaniem swojej osoby, bo domaga się poklasku niemal w każdym poście. A najśmieszniejsze jest to, że:
- zarzuca innym, że kwestionowali JAKIEKOLWIEK korekty na kursie (cały czas tak do mnie pisze, ma w tym zakresie urojenia),
- tak jak wspomniałeś, nie zrealizował się jego scenariusz, bo pisał o korekcie sięgającej 2,1-2,2 - i że tam ma ustawione zlecenia.
Więc to już się robi męczące i żałosne.