No właśnie, bo tutaj nikomo nie można wierzyć. Madoffowi zawierzyli jak Mojżeszowi, a ten ich w szczerej pustyni zostawił. Aha, PARKIET (piatek) pisze ciekawe rzeczy o TOORA, że ARMa "wyrażała zainteresowanie, ale się jednak nie przełożyło na konkretną ofertę". Może te zakupy prezesa to sygnał, że jednak sa zdeterminowani na TOORA. Skiba gra wyraźnie na to, by przetarg uwalić i doprowadzić do sprzedaży TOORA z WOLNEJ RĘKI - a kolesie sa na wyciagnięcie ręki - żeby ten smaczmy kąsek porwać, jak sroka srebrzyste felgi. A tak poza tym, to wolę seriale z TOORA, ARMą, etc. niż te głupości na ekranach, chociaż jak na razie to szczerze przyznam, żem nic nie uskubał, raczej mnie oskubali skurczybyki. Pzdr