Skoro grasz trochę na bananie (tak sądzę), to powinieneś doskonale wiedzieć, że to nie jest spółka na branie jakiegokolwiek kredytu :))
Daj spokój, nikt poważny nawet by czegoś takiego nie zaproponował, ale rozumiem, że chciałeś mi wbić szpilę.
Ale nie do mnie takie teksty, ja jestem na tym grajdole już 15 lat, więc nie ze mną te numery Bruner.
Co do Patrowych śmieci, to na większości zarobiłem, i to dobrze, co na pewno zrekompensowało nieplanowane straty, które również się zdarzyły.
Jak Patro się tutaj nie wykręci, to spokojnie jest jeszcze kilkadziesiąt %%% do wyciągnięcia, biorąc pod uwagę ustaloną zależność planowanej fuzji.