Hipokryto, nie tłumacz się teraz jak politycy...
Przez 8 ostatnich lat, słuchaliśmy tłumaczeń i usprawiedliwienia politycznych niepowodzeń typu: "przez 8 ostatnich lat", "wina ruskoniemieckiego agenta Tuska", "wina opozycji że leci na skargę do Brukseli", "wina europejskich elit ", "zdradzieckie mor...", "wina niemiec, bo nie chcą aby Polska się rozwijała i była silna, tylko ma być państwem kolonialnym", "wina putininflacji że ceny drożeją"...
Teraz z kolei po 100 dniach nowych rządów słyszymy teksty typu: "to nie nasza wina że nie zrealizowaliśmy 100 konkretów na 100 dni rządów, to wina pisu! idźcie sobie z pretensjami o to do Kaczyńskiego, myśmy w prawdziwe mówili że kondycja państwa jest zła, ale nie spodziewaliśmy się że aż tak"...
Jak widać radni pae nauczyli się od najlepszych w produkowaniu wymówek za własne niepowodzenia. Jesteście jak politycy, którzy chcą rządzić, dużo mówią, dużo składają pustych deklaracji, ale oczywiście nie chcą z tego tytułu ponosić żadnej odpowiedzialności ani aby ich z czegokolwiek rozliczać.
"idź sobie z pretensjami do Solorza" - szczyt Twojej bezczelności. Właśnie Twoja praca miała polegać na tym, aby przycisnąć Solorza aby zapłacił, nie kompromituj się więc wymówkami że ja mam teraz iść sobie z pretensjami do Zygmunta, bo Solorz nie przyniósł Ci jeszcze pieniędzy, które nam obiecałeś, na srebrnej tacy. Było wiadomo że Solorz nie podda się bez walki, a Ty hipokryto nie tłumacz się że niczego nikomu nie obiecaliście, bo obiecaliście i to złote góry! "Zapiszcie się do pae a będziemy milionerami, bo przecież Zygmunt Solorz bardzo się nas będzie bał i bardzo się mu będzie spieszyć aby załatwić z nami sprawę, przecież to pae rozdaje tutaj karty." A jaki jest koń to chyba każdy dzisiaj widzi.